FESTIWAL KOCHAM CIĘ
Festiwal Kocham Cię gdzie dzieci nie płaczą i nikt nikomu ‘nie zagląda w kukurydzę’.
Wróciłam z festiwalu ‘Kocham Cię’,
FESTIWAL KOCHAM CIĘ, gdzie dzieci nie płaczą i nikt nikomu ‘nie zagląda w kukurydzę’.
Pojechałam trochę z oporem, bo wyobrażałam sobie takie festiwale, jako grupę bębniących hipisów tańczących nago przy ognisku.
Moje wyobrażenia znalazły pokrycie w rzeczywistości a ja tańczyłam i bębniłam z nimi.
Wróciłam bez chęci założenia stanika i z nadzieją na Nową Świadomość na szerszą skalę.
Pierwszy raz w życiu zobaczyłam, że jakość życia w pokoju, wzajemnym szacunku i miłości jest możliwa dla ludzi w większych społecznościach.
W grupie, gdzie jest szacunek do ciała i miłość :
– ludzie patrzą sobie w oczy i się do siebie uśmiechają, bez powodu
– mężczyzna przechodząc obok kobiety i widząc jej Światło kładzie rękę na sercu i skłania głowę oddając jej szacunek
– kobieta przechodząc obok świadomego mężczyzny, w sukience, bez stanika uśmiecha się do niego, bez lęku, bo wie, że on ochrania, a nie chce zranić, ani zawłaszczyć jej ciała
– dzieci nie płaczą, bo małe są w chustach i czują mamę, a większe biegają w wolności bez lęku, że się zgubią, bo świat jest niebezpieczny, bo już wiedzą, że świat jest dobry
Pojechałam kompletnie bez oczekiwań, po prostu po-BYĆ w grupie.
Dziękuję:
– Malwina Stach za to, że pokazałaś mi, że świat potrzebuje mnie takiej właśnie jaką JESTEM silną, niezależną, przedsiębiorczą, bo bez tej siły, którą mam w sobie, nie mogłabym służyć światu w rozwoju świadomości. Postanowiłam jeszcze bardziej pokazywać, że wszyscy ludzie w świecie rozwoju duchowego mogą mieć obfitość finansową dla siebie, swoich rodzin i po to żeby WIĘCEJ osób mogło dowiadywać się o nowej jakości życia w miłości, szacunku i jedności.
– Mężczyznom ze stoiska Meccije za pyszną owsiankę z rana, najlepsze bakalie, rozmowy, muzykę i pokazanie, że mogę przyjmować, a to co dostaję jest DOBRE
– Kobiecie, która wrzeszczała do poduszki w aucie na parkingu za to, że zobaczyłam, że ludzie potrafią już wyrażać emocje tak aby nie ranić, bo niewyrażony gniew idzie w dzieci
– Kobiecie, która chciała mi kupić obiad, dać pieniądze, kiedy czułam się jak biedak, bo nie miałam przy sobie gotówki – uwierzyłam, że to co ja daje – bezinteresowna pomoc – wraca do mnie, tylko nie potrafiłam przyjąć
– Agata Wiaterek – Umysł Miliarderki za śpiew przy ognisku, który uzdrowił moją Duszę
– Malwina Mango Physio Doula za pokazanie wzorców porodu i tego, żeby zawsze słuchać kobiecej intuicji
– Monica Sylwestrowicz Bosenogi.pl za ucałowanie moich stóp i pokazanie mi, że jeśli sama nie potrafię przyjąć głębi szacunku, to nie potrafię go też podarować drugiemu oraz za to, że pomogłaś mi przyjąć chleb od mamy pieczony z miłością
– David Weidemann za pokazanie mi po raz kolejny, że to co tworzymy w naszej rzeczywistości to w 100% nasza odpowiedzialność
– Karolina Kościańska-Daniec za rozmowy i przyjęcie do kampera i udostępnienie bezpiecznej przestrzeni na trawie, abym mogła poczuć się jak prawdziwy ‘menel’, bez dachu nad głową, a mimo to czułam się zaopiekowana
– Mężczyźnie, który przyszedł mnie rano przytulić i podziękować za odwagę, że spałam na ziemi pod gołym niebem obok kampera, gdzie każdy mógł mnie ‘przydeptać’, świecić mi w oczy latarkę, chodziły po mnie pająki, a mi to nie przeszkadzało………………..
– Mężczyźnie, którego poznałam przy aucie z wrzeszczącą w poduszkę kobietą – za to, że powiedział, że jeśli blokuję przyjmowanie, to blokuję flow dla tego, który chce mi coś dać
– Parze, która po wyjściu z sauny przytulała się nago, a nikt ich nie oceniał i to było piękne
– Nitya Patrycja Pruchnik, która powiedziała, że nic nie musze i jej uwierzyłam i poszłam spać na jej wykładzie a i obudziłam się bez poczucia winy za to, że leżę…………..
– Mężczyźnie, który mnie zaprosił, bo to wymagało odwagi
Wszystkim, których spotkałam i mówili mi, że jestem podobna do Doroty Puzio to byłam ja tylko na żywo jestem trochę mniejsza, niż się może wydawać.
Kłaniam się do samych stóp Wam wszystkim.
Dziękuję, że jesteście.
Róbmy swoje.
Nowa Świadomość już jest.
Czuję
Oddycham
Kocham
JESTEM
Dorota Puzio