KIEDY TERAPIA OTWIERA SERCE

Dobra terapia jest jak dobry seks – trzeba się otworzyć, ale jak wiadomo na seks, wódkę i terapie się nikogo nie namawia……..

Patrzę sobie i obserwuje osoby, które nie chcą słyszeć o terapii a ewidentnie mogłyby skorzystać… O co to chodzi? Możliwości jest jak zwykle więcej niż jedna. Terapia to możliwość zmiany świadomości, a co za tym idzie, zmiany w życiu. Nie każdy chce zmiany w życiu. Niektórzy chcą zostać tu gdzie są.

Ustawienia systemowe to możliwość zmiany świadomości, ale za zmianą świadomości często idzie zmiana w życiu. Niektórzy mówią, że ustawienia nie działają… hmmm a ja się wtedy pytam, co zrobiłeś/aś z informacją jaką dały ustawienia? Co to znaczy, że coś działa? Coś działa kiedy przynosi zamierzony skutek. Ustawienia dają wgląd oraz informacje. To, co robimy z tą informacją zależy od nas.

Niektórzy nie chcą iść na terapie czy nie chcą iść na ustawienia, bo musieliby zobaczyć to czego nie chcą widzieć. Co to może być czego się boimy:

Emocje:

trudno jest patrzeć na to, że np. kobieta czuje nienawiść, obrzydzenie czy wstręt do męża możliwe, że trzeba byłoby się zmierzyć z rozstaniem

trudno jest patrzeć na to, że dokonało się aborcji, bo trzeba zmierzyć się ze stratą, poczuciem winy i odpowiedzialnością – ale często bez zmierzenia się ze stratą nie ma przyjęcia życia, sukcesu, bo wewnętrznie jest poczucie ‘nie zasługuje na życie’

trudno jest czasami mężczyźnie iść na terapie na którą go namawia żona, bo musiałby się zmierzyć z tym, że ma kochankę – a po co o tym opowiadać obcemu człowiekowi? – dobrze jest jak jest

trudno jest iść na terapie i opowiadać o problemach seksualnych z żoną jeśli jest się bi albo homoseksualistę i trzeba by najpierw samemu przed sobą do tego się przyznać – i tu często jest takie przekonanie ‘i tak terapia nie pomoże’ – mogłaby, ale trzeba by otworzyć się naprawdę – nie każdy ma taką gotowość, woli żyć i cierpieć w kłamstwie i trzymać żonę w iluzji.

Nie boimy się terapii tylko zmierzenia z emocjami.

Wiele kobiet namawia na terapie swoich mężów……….można, tylko jeśli on nie chce, to nie ma sensu. Żeby terapia była skuteczna, trzeba się otworzyć. Nie pracuję z ludźmi, którzy nie chcą się przyznać do emocji albo do doświadczenia sami przed sobą. To nie ma sensu. Takie minimum wymagane od klienta to bycie w prawdzie tego, co jest lub co było. Bez powiedzenia jak jest, sesja nie idzie i terapia nie działa. Kiedy człowiek nie chce się przyznać sam przed sobą.

Przyszła kiedyś kobieta na sesje. Mąż, dwójka synów i córka. Pytam z jakim tematem przychodzi?

– Chcę popracować nad relacją z mężczyznami.
Jej ciało pokazuje, że o czymś nie mówi, bo trzyma palec na ustach.
Pytam:- Dziś pracujemy nad relacją z mężem czy kochankiem?
– A skąd Pani wiedziała?
-Widzę.

Jest takie jedno najprostsze ćwiczenie, jakie robię u siebie na kursie Integracji Świadomości® Nazwałam to ćwiczenie: ‘Taka jest prawda i kropka’. Polega ono na wypowiadaniu jednego zdania prawdy i postawieniu kropki. Nie zagadywaniu, nie dopowiadaniu, nie koloryzowaniu. Po prostu mówisz i czujesz kontaktujesz się z tym, co jest w Tobie:

‘ Mąż nie chce uprawiać ze mną seksu i czuję się przez to nieatrakcyjna.’ – nie koloryzujesz, że mąż jest od kilku miesięcy zestresowany w pracy i gorzej się czuje, dlatego że zmienił mu się szef i coś tam coś tam………………………………………………….

Jestem chora na raka i boję się, że umrę. – kropka. Nie koloryzujesz, że dostałam diagnozę pewnej choroby, ale już na pewno wszystko jest okej itd…………………….

Spędzam święta sama i się tego wstydzę. Kropka. Nie, że coś tam, coś tam…..jest tak

Jestem gejem, ale jestem z żoną, bo boję się odejść. Kropka. I co tu dodawać? Co koloryzować? Można, ale po co? Koloryzowanie i ubarwianie rzeczywistości nie sprawi, że rzeczywistość się zmieni.

Mówię moim kursantom IŚ – Uzdrawianie zaczyna się od Prawdy. Jeśli pominiemy ten etap a Prawda jest taka, że teraz boli i czujesz trudne emocje, to nie pójdziesz dalej. Poczuj, przeżyj raz i puść. Idź dalej.

Osoby, które oponują pójściu na terapie a mają ciężko w życiu po prostu albo nie chcą nic zmienić i się skonfrontować z Prawdą, bo musieliby coś zmienić, albo nie wierzą, że terapia może im pomóc. Nie każda terapia pomaga, bo ludzie kłamią jak mawiał Freud. Kłamią, bo boją się powiedzieć, jak jest, bo boją się oceny. Boją się oceny ludzi, bo sami oceniają wewnętrznie siebie. Ja to wtedy nazywam, bo inaczej nie pomogę. Każda zmiana zaczyna się od naszego wnętrza.

Dziękuję wszystkim odważnym mężczyznom, którzy przychodzą do mnie na terapie. Podobno jestem bardzo dobra a dlaczego? Bo pracując w Polu Informacji nie da się mnie na terapii oszukać. Ufam sobie i temu co płynie na 100%. Od razu widzę, że klient ściemnia. Nazywam to.

Widzę też, jak bardzo mężczyźni potrzebują otwarcia się na emocje. Widzę, jak bardzo kobiety potrzebują mężczyzn otwartych na emocje i na wyrażanie siebie – mówienia o emocjach i mówienia jak jest. Nie ściemniania, udawania, trzymania postawy macho a we wnętrzu jest lęk a kobieta to czuje.

Nie ma nic bardziej atrakcyjnego niż mężczyzna pewny siebie. Pewność siebie bierze się z braku lęku przed odrzuceniem. Żeby mężczyzna nie bał się odrzucenia musi najpierw zaakceptować siebie. Swoją słabość, swój lęk, swój wstyd, i swój brak odwagi.

Zacząć od tego:- Wstydzę się, że nie mam odwagi. Kropka. I co umrzesz? Co Ci się stanie?…..kto Cię oceni? Kiedy mężczyzna przestaje oceniać sam siebie i akceptuje wszystko to, co jest ludzkie w sobie, nie boi się odrzucenia przez kobietę, bo kocha siebie. Mężczyzna świadomy siebie jest sexi. Zna siebie, mówi o emocjach, mówi jak się czuje i pyta kobietę jak ona się czuje, ale żeby mógł się zapytać, to sam musi czuć.

Miałam kiedyś takiego klienta, którego jak się pytałam, jak się czuje, mówił:- ‘Dziś jest na zewnątrz trochę chłodno’……………….jego czucie to było: jest mi ciepło, jest mi zimno, pada deszcze itd. To było wszystko. Bez kontaktu z ciałem. Kiedy pytałam, kiedy czuje w ciele coś więcej, to tylko podczas seksu. Prawdopodobnie łapał kontakt z emocjami poprzez pole partnerki. Takie to jest.

Mężczyźni są poblokowani, bo chłopaki nie płaczą i zamrażają się, bo im nie wolno. Jak to się potem kończy? Często kończy się to tak, że kobieta dostaje szału przy takim mężczyźnie, bo czuje za niego – szczególnie, jeśli go kocha, to będzie czuła jego wyparte emocje. Będzie czuła się przy nim poirytowana, poddenerwowana – taki niekończący się PMS.

Brak kontaktu z emocjami u mężczyzn wiąże się też z tym, że nie wiedzą, czego chcą. Jak się pytam na sesji:- Co byś chciał osiągnąć jako cel tej naszej pracy czy sesji?
On nie wie. Sprawdzam czy on wie, czego chce – jak ma wiedzieć, jak nie czuje. Jak się pytam, na jakiej podstawie podejmuje decyzje to mówi, że na takiej, że jak jest zimno to zakłada kurtkę………Wiadomo, że w takim przypadku będzie przeważała logika. I to jest ok – mężczyzna ma myśleć, ale ma też mieć kontakt z sercem. Jak nie będzie miał kontaktu z sercem, to wiadomo, jaki narząd przejmie nad nim kontrole… A po co jest logika? Po to, żeby planować realizacje decyzji, które płyną z serca.

Myśleć sercem…… Obserwuję, jak to płynie w parach, gdzie obydwoje partnerów ma połączenie z sercem. Wtedy to działa tak, że kobieta tylko o czymś pomyśli, że coś by chciała, a on już wie, że ona tego chce i jej to umożliwia. On daje – ona przyjmuje. Kiedy nie płynie przez serce, to ‘on nie wie, co ona chce’ , ‘on nawet nie wie, jak jej zrobić dobrze’ a ona wkurzona na niego, że on się nie domyślił.

Komunikacja wiadomo, ale komunikacja musi być w dwie strony. On też musi wiedzieć czego chce, żeby to ona mogła mu dawać, a on, żeby potrafił przyjąć. Kiedy serce jest otwarte, to wszystko płynie.

Otwarte serce to otwartość na siebie i drugiego człowieka i przyjmowanie życia takim, jakie ono jest.

Panowie – na terapie i inne rzeczy standardowo – nie namawiam

Zapisy na konsultacje indywidualne są wstrzymane – robię przerwę do września, ale…………

Zapraszam na bezpłatny proces otwierania serca 15 sierpnia.- SZCZEGÓŁY

Ruszyły zapisy na IV edycje kursu Integracja Świadomości – start 9 stycznia ZAPISY TU

Ruszyły zapisy na IV edycje kursu Ustaw swój biznes na Prawdę – start we 27 września ZAPISY TU

Polecam warsztat: Miłość do siebie https://kursy.dorotapuzio.pl/kursy/milosc-do-siebie/